MKS MOSiR Kętrzyn bez awansu do finałów Pucharu ZPRP młodzików

Podopieczni trenera Kamila Rokseli w miniony weekend rywalizowali we własnej hali w ramach 1/8 Pucharu ZPRP Młodzików. Mimo okazałego zwycięstwa w pierwszym spotkaniu, w sobotę i niedzielę musieli uznać wyższość faworyzowanych drużyn z Krakowa i Płocka. Ostatecznie MKS MOSiR zostanie sklasyfikowany na miejscach 9-12.

1/8 Pucharu ZPRP młodzików – grupa K – Kętrzyn

SKF Orlen Wisła I Płock – SKS Kusy Kraków 27:31(11:15)
MKS MOSiR Kętrzyn – GKS Żukowo 35:21(16:14)

GKS Żukowo – SKF Orlen Wisła I Płock 20:31(10:14)
MKS MOSiR Kętrzyn – SKS Kusy Kraków 27:30(16:14)

SKS Kusy Kraków – GKS Żukowo 36:28(18:13)
MKS MOSiR Kętrzyn – SKF Orlen Wisła I Płock 27:37(13:18)

Kętrzynianie, którzy do turnieju przystąpili zaledwie w jedenastoosobowym składzie, nie wykorzystali atutu własnego parkietu, aby awansować do finałowego turnieju Pucharu ZPRP młodzików. Powtórzenie zeszłorocznego sukcesu MLKS Czarnych Olecko było jednak blisko. Cieszy frekwencja w kętrzyńskiej hali MOSiR, gdyż każdy mecz podopiecznych trenera Rokseli obserwował komplet widzów. Widać, że zapotrzebowanie na handballowe emocje w Kętrzynie jest i mamy nadzieję, że w kolejnych sezonach się to nie zmieni. Kto wie – może już za rok będzie okazja do świętowania kolejnych sukcesów?

Fot. Szczypiorniści MKS MOSiR Kętrzyn byli o krok od awansu do finałów Pucharu ZPRP.

Zawody turnieju 1/8 w Kętrzynie przebiegały pod okiem delegata ZPRP – Janusza Świętonia (Giżycko). Na boisku zawody prowadzili: Czeremcha Michał i Karol Kosiński (Białystok) oraz duet arbitrów z Warmii i Mazur: Hycza Mateusz i Tomasz Łazicki (Olsztyn).